Cellulit to przypadłość na którą cierpi większość kobiet. To coś naturalnego, jeżeli nie jest on bardzo zauważalny, nie ma większych powodów do niepokoju. W końcu nawet kobiety, które generalnie dbają o siebie, mają idealną wagę, tak czy siak nie są wolne od skórki pomarańczowej. Jednakże są kobiety, na całe szczęście jest ich coraz więcej, które nie chcą zgodzić się z genetyką, czyli po prostu robią wszystko co w nich mocy, aby najzwyczajniej w świecie zmniejszyć cellulit, a może nawet go zniwelować do zera. Jest to możliwe, chociaż trzeba włożyć w to wiele pracy. Jedną z najskuteczniejszych metod walki z cellulitem jest oczywiście bieganie.
Bieganie a cellulit
Bieganie to niemalże same korzyści. W trakcie godzinnego biegu można spalić około 400 kcal, a więc to bardzo dużo. Biegajmy raz na dwa dni, starajmy się przestrzegać zasad diety, a bez najmniejszego cienia wątpliwości gdy staniemy na wadze zauważymy, że nasza waga jest mniejsza. Wygląd ciała również ulegnie znacznej poprawie – szczególnie jeżeli przed biegami wypijemy małą czarną. Może to nieco dziwne, ale kawa działa bardzo dobrze na nasz organizm i jest szczególnie zalecana właśnie przed biegami. Chociaż akurat jeść nie warto, bieganie na pusty żołądek jest najlepsze. Nie ma sensu biegać po twardym asfalcie, ponieważ kolana nam wysiądą po pewnym czasie. Nie można również popadać w rutynę, a więc biegać tylko i wyłącznie w jednym miejscu. Oczywiście niezbędna jest rozgrzewka, ale w żadnym razie nie można forsować swojego organizmu! Fakty są takie, że jeżeli będziemy zbyt ciężko ćwiczyły, cellulit wbrew pozorom jeszcze się pogorszy. Jaka jest jedna z podstawowych przyczyn cellulitu? Oczywiście problemy z krążeniem – a bieganie powoduje, że te problemy mogą wreszcie odejść w zapomnienie. Nie każda aktywność fizyczna poprawia krążenie, więc trzymajmy się biegania, a wszystko będzie w porządku. Trzeba wystrzegać się przed gwałtownym rozwojem mięśni, no bo to właśnie powoduje cellulit. Mięśnie zwykły uciskać sąsiednie tkanki, a to oznacza utrudnione krążenie. Problemy z krążeniem – nawarstwianie się problemów z cellulitem.
Bieganie ze wszech miar pozytywnie wpływa również na pobudzenie cyrkulacji limfy w naczyniach limfatycznych. To i właśnie pomoc w usprawnieniu działania układu krążenia powoduje, że bez najmniejszego cienia wątpliwości warto biegać. Chociaż nie samym bieganiem może żyć kobieta walcząca z pomarańczową skórką: także czymś bardzo pomocnym jest pływanie i aquaerobic. Generalnie rozchodzi się o wszelkie aktywności fizyczne, których akcja zwykła dziać się w wodzie. Ochładzanie narażonych cellulitem miejsc, ale również masaże także fantastycznie wpływają na postępy powziętych przez nas działań. Chodzenie po górach, jazda na rowerze, marsze, możliwości walki z cellulitem nie brakuje. Wystarczy chcieć. Czyż nie byłoby fajnie pozbyć się nareszcie skórki pomarańczowej? Pozbywamy się cellulitu i bardzo wielu kompleksów. To bezcenne uczucie.
