Opuchnięte nogi i stopy mają w większości przypadków związek z kłopotami krążenia. Owe problemy wynikającą generalnie z powodu siedzącego trybu życia, który w dzisiejszych czasach jest czymś bardzo powszechnym. Całe szczęście, że możemy bez większego problemu uporać się z tym problemem i nareszcie zniwelować opuchliznę. Wszystkim tych, których bardzo interesuje zniwelowanie opuchlizny bardzo serdecznie zapraszamy do lektury tego tekstu.
Główna przyczyna to siedzący tryb życia, ale również w grę wchodzi negatywne działanie wysokich temperatur i skutki tabletek hormonalnych. Bardzo często ciężarne panie uskarżają się na spuchnięte stopy. Dzieje się to dlatego, że organizm kobiety w trakcie ciąży ma ponadprzeciętne tendencje do zatrzymywania wody w organizmie. Najbardziej niebezpieczna opuchlizna, której nigdy nie można deprecjonować, objawia się wtedy, gdy w rachubę wchodzą takie schorzenia jak niewydolność krążenia, zapalenia żył kończyn dolnych, choroby nerek czy wątroby. Początkowo skorzystajmy z całkowicie domowych sposobów radzenia sobie z opuchlizną, ale bardzo możliwy scenariusz jest taki, iż najzwyczajniej w świecie nie poradzimy sobie, a więc wtedy konieczna jest wizyta u lekarza. Wskaże on źródło naszych kłopotów, a także rozwiązanie.
Co pomaga na obrzęki nóg
W przypadku samodzielnej walki z opuchlizną nóg trzeba przede wszystkim dużo odpoczywać, w pozycji leżącej. Aby nasze stopy po prostu mieściły się wyżej od serca, w tym celu należy podłożyć pod stopy kilka poduszek. Taki odpoczynek powinien trwać kwadrans, 3-4 razy w ciągu doby. Druga metoda jest dosyć drastyczna, ale dzięki temu bardzo skuteczna. Musimy przygotować dwa wiadra – jedno wypełnione ciepłą, drugie zaś lodowatą wodą. Na początku trzeba trzymać stopy w tej pierwszej wodzie, potem zaś włóżmy je do lodowatej wody. To nie jest najprzyjemniejsze uczucie pod słońcem, ale z całą pewnością znacznie zwiększamy szanse na pozbycie się obrzęków, a więc warto trochę pocierpieć.
Tryb siedzący można ograniczyć, ale to szczególnie w dzisiejszych czasach coś bardzo trudnego. Jednakże nic nie stoi na przeszkodzie, aby co jakiś czas wstać, przejść się trochę, wykonać ćwiczenia rozciągające. Zresztą nie chodzi tylko o przeciwdziałanie obrzękom, ale po prostu nasze samopoczucie będzie o wiele lepsze. Zwróćmy również uwagę na to, że zapewne zbyt rzadko zwykliśmy chodzić gdzieś piechotą. Mniejsze odległości starajmy się pokonywać pieszo, jeżeli w grę wchodzi kilka kilometrów i więcej, strzałem w dziesiątkę jest jazda rowerem. Warto też dbać o to co spożywamy – przede wszystkim trzeba ograniczyć sól, która może przyczynia się do poprawy smaku potraw, ale jednak niestety zatrzymuje w organizmie płyny. Poza tym, nie można w żadnym razie nadużywać środków przeczyszczających i moczopędnych. Zmiana trybu życia i odżywiania może w znacznym stopniu przyczynić się do tego, że ryzyko pojawienia się obrzęków będzie o wiele mniejsze. Choć wykluczyć takowego oczywiście niestety nigdy nie da rady.
