Organizm, który nieustannie przetwarza pożywienie na energię, nie ma czasu ani możliwości aby się oczyścić. Rozwiązaniem jest głodówka zdrowotna, dzięki której pozbyć się można toksyn z organizmu. Skuteczność głodówki jest niewątpliwa. Już fakt sam w sobie stawia organizm w niecodziennej sytuacji, powodując pobudzenie. Niestety głodówka nie służy odchudzaniu, czego bardzo byśmy chcieli. Brak jedzenia powinien też być krótkotrwały, aby w organizmie nie zabrakło bardzo ważnych witamin i mikroelementów.
Najskuteczniejszą formą głodówki w walce z toksynami jest ta o samej wodzie. Powoduje ona wypłukanie z organizmu wszystkiego, łącznie z cennymi mikroelementami, ponieważ nie jest poddana trawieniu. Nie należy obawiać się picia samej wody. Wprawdzie ma ona tendencję do wypłukiwania cennych wartości z organizmu, jednak te można w łatwy sposób uzupełnić. Szkodliwość wody jest więc znikoma i łatwa do naprawienia, natomiast żadna substancja nie jest w stanie zastąpić jej, gdy mówimy o oczyszczaniu organizmu. Jest to jedyna substancja, która przechodzi przez organizm nie będąc poddaną trawieniu, dzięki czemu jest tak skuteczna w wypłukiwaniu toksyn. Warto więc uzupełnić dietę o wodę, którą większość z nas całkowicie wyeliminowało ze spożywanych substancji. Pełnia zdrowia możliwa jest tylko wtedy, gdy organizm oczyszczamy wodą codziennie. Głodówka o samej wodzie, jest dodatkiem, który jeszcze lepiej wypłucze toksyny, a nie jedynym czasem spożywania wody.
Wadą głodówki o samej wodzie jest to, że bardzo często chodzi się do ubikacji. Jest więc niemożliwe, lub bardzo trudne zastosować ją w trakcie pracy. Oczywiście znacznie lepiej jest wypłukiwać toksyny w dniu wolnym od pracy, a nawet od wychodzenia z domu, gdyż jest się wtedy pozbawionym sił. Przy okazji głodówki nie sposób nie wspomnieć o jeszcze jednej jej formie, jaką jest post. Ta forma, choć dla niewprawnego oka nie różni się niczym od dnia głodu, jest w istocie całkiem inna. Post jest bowiem nierozłączny z modlitwą. Biblijny post to też pomaganie ubogim.
Często podróżujący, zmagają się z problemem wizyt w toalecie. O ile w pociągu jest to trudne, w wielu autokarach jest to niemożliwe. Dodatkowo podczas wycieczki pieszej, często za granicą, niełatwo jest znaleźć ubikację, dlatego turyści stosują pewien trik, aby ograniczyć wizyty w ustronnym miejscu. Zamiast pić wodę, piją soki, a jeśli już muszą sięgnąć po mineralną, zabarwiają ją cytryną, bądź czymkolwiek, co spowoduje, że organizm będzie musiał płyn przetrawić. Warto o tym pamiętać podczas dnia głodówki. Zabarwiona herbatą woda, traci właściwości oczyszczające, jakie ma woda w czystej postaci.
Więcej informacji na: http://czytajbiblie.com/post/