Polska jest jednym z największych producentów jabłek na świecie. Wiele większych firm ma swoje przechowalnie gdzie w okresie zimowym jabłka czekają na klientów. Nie jest łatwo przechowywać jabłka, bo mogą przez ten okres zgnić.
Do tej pory trzeba było stosować zagraniczne środki, które pozwalamy na to żeby w komorze przechowalniczej jabłka wyglądały jak świeżo zerwane. Dzisiaj można skorzystać z polskiego środka FruitSmart, który działa naprawdę bardzo dobrze. W odróżnieniu od innych dostępnych środków nie jest trudna do aplikowania. Właściwie to każdy sadownik sam może to zrobić i to bez najmniejszego problemu.
Nie wszystkie jabłka da się sprzedać od razu. W ostatnich latach został zamknięty rynek rosyjski, przez co wielu sadowników miało problem z jabłkami. Dobrze, że jest takie rozwiązanie, które pozwala na przechowywanie jabłek w bezpiecznym miejscu. Jeśli na takie rozwiązanie się ktoś zdecyduje to na wiosnę zobaczy, że naprawdę była to właściwa decyzja, która przyniosła bardzo dużo korzyści. O nic tak nie chodzi jak o zyski, dlatego im mniejsze są straty w postaci zgniłych jabłek tym więcej sadownik może na tym zarobić.
Najlepsze rozwiązanie
Dobrze, że można skorzystać z czegoś, co na pewno będzie odpowiednie dla naszych jabłek. Można będzie w łatwy sposób aplikować substancje, która pomaga przetrwać jabłkom do komory. Jeśli się na tym nie znamy to firma, która się tym zajmuje nam pomoże. Może i za pierwszym razem będzie to dla nas trudne, ale szybko przekonamy się, że naprawdę następnym razem sobie z tym poradzimy. Ważne jest przecież to żeby jak najwięcej jabłek przetrwało, a to oznacza, że trzeba będzie się stosować do tego wszystkiego, co powie nam firma. Wtedy nie będziemy popełniać błędów i wiele na tym zyskamy.
Więcej informacji możemy uzyskać na przechowalnictwo jabłek – fruitsmart.pl. Jest tam podane dawkowanie, dowiemy się ile to kosztuje. Takie informacje pozwolą nam na podjęcie właściwej decyzji o zakupie tego środka oraz o zastosowaniu go już teraz w naszych komorach przechowalniczych.
