Wiele kobiet pragnie schudnąć – jakby nie patrzeć coraz popularniejsze są w Polsce damskie siłownie, sporo pań biega, pływa, jeździ na rowerze czy uprawia aerobik. To wszystko niewątpliwie wspaniałe, w końcu każda aktywność fizyczna, szczególnie w dzisiejszych czasach, jest na wagę złota. A wiadoma sprawa, że czasy są pod względem dbania o swoją sylwetkę niezbyt ciekawe, ponieważ mamy bardzo wiele pokus. Tym większe wyrazy uznania dla takich kobiet, które potrafią zadbać o swoją linię, bo to naprawdę nie jest łatwe! Dobra, sport to zdrowie, ale jeszcze przydałoby się jeść mniej i zdrowiej. Jednak jak tu niby zrezygnować z objadania się, skoro to jedna z najprzyjemniejszych czynności na świecie? Cóż, naturalnie przydałoby się okiełznać swoje obżarstwo, ponieważ to do niczego dobrego nas nie doprowadzi, ale warto także jeść możliwie jak najmniej kaloryczne produkty. To sprawia, że nawet jeśli będziemy jadły niemało, to tak czy siak odczujemy spadek wagi. Tak czy siak nie obędzie się bez zmniejszenia ilości spożywanych produktów, ale rozchodzi się o to, iż zamiast czekolady można zjeść jabłka, migdały albo trochę orzechów. Nikt nie mówi, że schudnięcie jest możliwe tylko i wyłącznie wtedy, gdy nieustannie sobie czegoś odmawiamy, przez cały dzień chodzimy głodne, a wieczorem zasypiamy z głodnym brzuchem.
Najmniej kaloryczne produkty
Nietrudno się domyślić, że owoce i warzywa są jednymi z najmniej kalorycznych produktów – chociaż to oczywiście uogólnienie – niektóre z nich są mniej, a niektóre bardziej kaloryczne. Do owoców, które są najmniej kaloryczne trzeba zaliczyć arbuzy, które jakby nie patrzeć składają się głównie z wody. Tylko trochę bardziej kaloryczne są truskawki i mandarynki. Doceńmy również brzoskwinie, grejpfruty, maliny, agrest i porzeczki. Jeśli ktoś chciałby zrobić na złość Putinowi, niech zje kilka jabłek, ponieważ również zaliczają się one do grona smacznych, acz mało kalorycznych owoców. W przypadku warzyw trzeba docenić pomidory, czerwoną paprykę, ogórki, brokuły, białą kapustę, cukinie, sałatę czy bakłażany. Dobra jest również ostra papryczka chili, chociaż wiadomo, że nie dla każdego jest ona wskazana.
Niestety bardzo wiele osób całkowicie deprecjonuje sałatki – niby nie wszystkie z nich są smaczne, ale przecież o pyszną i zdrową sałatkę wcale nie jest trudno! Szczególnie, że są one bardzo pożywne, a do tego niskokaloryczne. Zresztą nie samymi sałatkami z warzyw żyje człowiek, bo jakby nie patrzeć można przyrządzić fantastyczną sałatkę owocową. Jeżeli któraś z czytelniczek nie ma ciekawych pomysłów na fajną sałatkę niech po prostu ponownie zapozna się z najmniej kalorycznymi owocami i warzywami, a z całą pewnością będzie już wszystko wiedziała. Teraz przejdźmy do produktów mięsnych i rybnych – godne większej uwagi są na pewno szynka, drób i chude mięso. Chyba nikomu nie trzeba przypominać tego, że jeżeli coś jest smażone na oleju, z automatu powoduje, iż spożywamy więcej kalorii. Aby jeść naprawdę zdrowo i obficie należy wprowadzić do swojego jadłospisu rybki. Panga, pstrąg, sandacz, szczupak, dorsz, filet z mintaja należą do najmniej kalorycznych ryb. Dużo bardziej kaloryczne są zaś sardynki w oleju, wędzona makrela, śledź w oleju, węgorz wędzony czy śledź solony. Chociaż nie jest powiedziane, że trzeba na zawsze je sobie darować. Warto wkładać częściej do koszyka sklepowego chude mleko, chrupki chlebek, jogurt naturalny, płatki owsiane, ryż naturalny czy komosę ryżową. Pełnoziarniste makarony, krewetki, odtłuszczone mleko czy orzechy także są fantastyczne dla poszukujących czegoś niskokalorycznego tzw. najmniej kaloryczne produkty