Chyba nie ma na tym świecie takiej kobiety, która przynajmniej raz w swoim życiu nie próbowała się odchudzić – to akurat się w większości przypadków chwali, bo fakty są takie, że coraz więcej pań uskarża się na zbędne kilogramy. Wszyscy wiemy, iż w dzisiejszych czasach żyje się i je bardzo szybko, co niekorzystnie wpływa na cały organizm. Na nieszczęście znaczna część diet odchudzających powoduje wiele skutków ubocznych: niestety zdarza się, że kobieta pragnąca usilnie schudnąć najzwyczajniej w świecie po pewnym czasie umiera. Są to stosunkowo rzadkie przypadki, ale mimo wszystko szczególnie młode dziewczyny są bardzo narażone na szkodliwe działanie diet. Czyli niech każda czytelniczka pamięta jedno: nie wszystkie diety odchudzający są w porządku. Nic za wszelką cenę – a zresztą czy jest coś bardziej cennego, aniżeli nasze życie? To bardzo przykre, że czytając niektóre strony i fora internetowe poświęcone problematyce odchudzania można napotkać na superlatywy dotyczące diety wacikowej. Rzeczywistość jest taka, iż ciężko o bardziej absurdalną dietę odchudzającą, aniżeli właśnie dieta wacikowa. Jeżeli którakolwiek z czytelniczek zastanawia się choćby częściowo nad tym, aby przejść w nieodległym okresie czasu na tę dietę musi jak najszybciej zapomnieć o tym. Zapewne dalsza lektura tekstu bardzo w tym pomoże, ponieważ nie ma sensu ukrywać, że zajadanie się wacikami to głupota. Można wymienić dziesiątki sensowniejszych diet na świecie, po co się truć? To bez sensu.
Dieta wacikowa, czyli absurd absurdów w odchudzaniu
Prawda jest taka, że w skutek diety wacikowej organizm jest pozbawiony niezbędnych białek oraz minerałów. Komórki serca, płuc, wątroby i mózgu sprawiają tym samym, że owe organy stają się słabe, a co najbardziej istotne, pozostają takie do końca życia. Na czym tak w ogóle polega dieta wacikowa? No cóż, to bardzo dziwaczne, ale generalnie polega na połknięciu kosmetycznego wacika, a następnie popijaniu go wodą mineralną. Wacik w skutek wchłaniania wody pęcznieje, zatem likwiduje uczucie głodu. Eksperci od żywienia uważają, że zasadniczo dietę wacikową trudno nazwać dietą – mają rację, bo to po prostu głodówka, która sukcesywnie niszczy nasz organizm. Człowiek musi spożywać minimum 1000 kcal na dobę, niektóre dziewczyny potrafią zejść do poziomu 300-400, co pokazuje jak bardzo szkodliwe jest zastosowanie „diety” wacikowej.
Kobieta, która mimo wszystko chciałaby spróbować czegoś takiego jak dieta wacikowa ma prawdopodobnie poważne problemy ze swoją osobowością – to oczywiste, że w dzisiejszych czasach lansuje się niemalże anorektyczne modelki, które są rzekomo pięknościami godnymi naszego zainteresowania, na dodatek stawiane są jako wzór urody, ale nie dajmy się zwariować. Jest wiele dużo bardziej skutecznych diet odchudzających, których twórcy może nie obiecują cudów, lecz jakby nie patrzeć umożliwiają najważniejsze: schudnięcie, ale przy tym lepsze zdrowie. Nawet krótkotrwałe zastosowanie diety wacikowej powoduje spore spustoszenie w organizmie, czyli w każdym przypadku czymś wymaganym jest skontaktowanie się z lekarzem rodzinnym.