Wszyscy ludzie mają zapasy tłuszczu położone wokoło narządów, w tym również brzucha. Jednakże u niektórych z nas zawartość tkanki tłuszczowej jest zbyt duża. Trzeba zatem postarać się pozbyć gromadzącego się tłuszczu, ponieważ ten problem może się tylko pogłębiać. Nadmiar tłuszczu powoduje nie tylko to, że gorzej wyglądamy i narzekamy na samopoczucie, zakompleksienie, powodzenie u płci przeciwnej, ale również znacznie wzrasta ryzyko zachorowania na cukrzycę, choroby serca, raka piersi, odbytu bądź nadciśnienie. Czyli im mniejsza zawartość tkanki tłuszczowej (oczywiście w granicach rozsądku), tym atrakcyjniejszy wygląd, lepsze samopoczucie, zdrowszy organizm. Jakie ćwiczenia na brzuch możemy przeprowadzić we własnym domu? Oczywiście każdego z nas powinny zainteresować wyłącznie te ćwiczenia, które są skuteczne, a do tego w miarę proste.
Ćwiczenia brzucha w domu
- Klasyczne brzuszki: połóż się komfortowo na macie bądź dywanie, oprzyj stopy na podłodze, uginaj nogi w kolanach. Następnie postaraj się spleść ręce za głową oraz napinać mięśnie brzucha – przyciągając górną część swojego tułowia w górę. Początkowo na spokojnie wystarczy dziesięciokrotne powtórzenie ćwiczeń, chociaż oczywiście z biegiem dni, tygodni, miesięcy, niewątpliwie warto zwiększać liczbę powtórzeń i serii.
- Skośne brzuszki: a więc kładź się w takiej samej pozycji co w poprzednim ćwiczeniu. Następnie proszę położyć lewą stopę na prawo kolano i spróbować przyciągnąć do niego prawy łokieć. Skośne brzuszki to takie ćwiczenie, które bardzo korzystnie wpływa na mięśnie brzucha, a więc trzeba powtórzyć je dziesięć razy – na każdą z nóg!
- Wymachy nóg: leżysz na plecach, a jakże, a następie zginasz nogi w kolanach oraz unosisz w górę bioderka. Krzyżujesz za głową ręce, zbliżasz do lewego kolana prawy łokieć – i wtedy jeszcze prostujesz w tym samym momencie prawą nogę. Jest to oczywiście trudniejsze ćwiczenie, aniżeli dwa poprzednie, ale za to jakie daje fenomenalne wyniki!
- Nożyce: w trakcie wykonywania tego ćwiczenia powinieneś leżeć na plecach, unosić delikatnie nogi nad podłoże, a potem krzyżować je oraz rozszerzać. W czasie wykonywania nożyc brzuch jest spięty, mięśnie pracują jak szalone, spalana jest tkanka tłuszczowa.
- Wiosłowanie: w tym przypadku wyjątkowo nie leżymy, a siedzimy. Zginamy nogi w kolanach, przyciągamy je do klatki piersiowej, no i oczywiście unosimy dłonie. Staramy się wykonywać ruchy łudząco przypominające wiosłowanie, jednocześnie nogi są wyprostowane. Początki z wiosłowaniem są trudne, ale potem zapewne będziemy doskonale sobie z tym radzili.
- Skłony: oczywiście pozycja stojąca. Trzeba rozszerzyć nogi na szerokość bioder oraz wykonywać skłony wzdłuż ciała – na lewą i prawą stronę, naprzemiennie. Nic nie zaszkodzi jeżeli do skłonów użyjemy ciężarków, to pozwoli nam dodatkowo wzmocnić ramiona, przyśpieszyć proces spalania tłuszczu.