Bieganie i jazda na rowerze to jedne z najpopularniejszych aktywności fizycznych wśród Polaków – która z nich jest bardziej rozsądna dla człowieka, który chciałby wreszcie wziąć się za siebie, czyli uprawiać jakiś sport? A niby kto tak naprawdę powiedział, że musimy z automatu wybierać pomiędzy którąkolwiek z tych możliwości? Możemy jakby nie patrzeć i biegać, i jeździć na rowerze. Czymś niemożliwym jest wyłącznie to, aby wykonywać obie czynności jednocześnie. Chociaż mimo wszystko jeżeli już wybierać, w końcu nie mamy czasu na zbyt długie uprawianie sportu, to lepszym rozwiązaniem jest bieganie. Czy piszę to tylko i wyłącznie dlatego, że sam wolę biegać, aniżeli jeździć na rowerze? Otóż nie, jestem w tym momencie całkowicie obiektywny. Chociaż z drugiej strony: poniedziałek, środa, piątek i niedziela mogą być dniami poświęconymi na bieganie, a sobota na rower. Generalnie warto biegać 3-4 razy w tygodniu i 1-2 razy pojeździć na rowerze. Fajnie, iż nie musimy wybierać, bo to byłoby bardzo ciężkie.
Bieganie czy rower
Bieganie można zalecić takim osobom, które po prostu chciałyby się poruszać, właśnie raz na dwa dni. Bieganie, przynajmniej na początku, zajmuje nam jakieś 30 minut, liczymy z dojściem na trasę i powrotem do domu, ale również rozgrzewką. Rower to już jakby nie patrzeć konieczność poświęcenia większej ilości czasu, ponieważ aby spalić kalorie, zwiększyć objętość mięśni, należałoby jeździć i jeździć. Poza tym, wszyscy wiemy, że jazda rowerem nie należy do najprzyjemniejszych czynności jakie można uprawiać w naszym kraju. Niby można zauważyć coraz więcej ścieżek rowerowych, ale mimo wszystko nie jest chyba niepotrzebnym narzekaniem, jeśli napisze się teraz, iż w dalszym ciągu nie jest ich za wiele. Bieganie jest również tańsze, praktycznie darmowe. Nie musimy również bawić się w jakieś drobne prace przy rowerze, nakładanie łańcucha, etc. Można śmiało zatem powiedzieć, że bieganie jest w większości przypadków lepszym rozwiązaniem, aniżeli rower. Jednakże trzeba ponownie powtórzyć, iż nikt nam nie nakazuje w żaden sposób wybierać, po prostu byłoby lepiej, gdyby bieganie tak jakby stało się sensem naszego życia. To chyba coś w miarę oczywistego.
Rower za to można polecić starszym osobom albo takim, które uskarżają się na poważne kłopoty z kolanami. Poza tym, nie każdy polubi bieganie, i nawet nie chodzi o lenistwo czy brak motywacji. Ot tak, po prostu, czy jest gdzieś zapisane, że wszyscy muszą biegać? Jeżeli ktoś preferuje rowerowe przejażdżki, nie można tego negować. Szczególnie, iż rowerzyści, jeżeli tylko się postarają, mogą sobie zorganizować całkiem klawe wakacje. Wiadoma kwestia: wsiadamy w rower i powiedzmy jedziemy do Portugalii, Rosji czy Maroka, możliwości są niemalże nieograniczone. Rower poleca się także paniom, które chciałyby mieć atrakcyjniej wyglądające pośladki. Co jak co, ale to właśnie jazda na rowerze powoduje, że są o wiele bardziej jędrne. Rower, bieganie, po prostu ruszajmy się. Nie możemy siedzieć tylko w domu, bo to bardzo niekorzystnie na nas działa.
